
Tak na jednej nodze, szybciutko bez zbędnych ceregieli gdyż spieszę się na małą imprezką (chrzciny), postanowiłam jeszcze za nim zacznę się pindrzyć przedstawić wam zużycia z ostatniego miesiąca. Nie będzie tego zbyt wiele gdyż zaniedbałam projekt denko i mam bardzo dużo kosmetyków zaczętych i niewykończonych, które tylko zalegają w szafce i zajmuję miejsce a, że dziś dostałam weny do porządków okazało się iż niektóre produktu dotknęły dna....