Publikuję na

poniedziałek, 28 października 2013

Błonnik Witalny w "Projekcie mniejszy rozmiar"

Ostatnio cierpię na notoryczny brak czasu, a dezorganizacja to siostra moja rodzona. Zaniedbałam nie tylko was moje drogie ale siebie samą i nie jestem z tego specjalnie dumna. "Projekt mniejszy rozmiar" legł w guzach ciasteczek, batoników, kebabów i pizzy. Nie mogłam się opanować, do tego zaniedbałam ćwiczenia co zaowocowało czterema kilogramami więcej, ale koniec z tym, czas zacisnąć pośladki i walczyć o własne zdrowie. Od dwóch tygodni po 3...