poniedziałek, 11 marca 2013

Bielenda krem na dzień 30+ Technologia Ciekłokrystaliczna


Witam moje piękne. Mam nadzieje, że zostałyście docenione przez swoich mężczyzn w "dniu kobiet" i każda otrzymała przynajmniej kwiatuszek lub słodkiego, soczystego buziaka :). Ja w tym dniu ruszyłam na promocyjne wyprzedaże i za otrzymane 50zł w H&M zakupiłam urocze różowe rybaczki oraz dwa t-shirty. Dzisiaj kolejny produkt od Bielenda, który otrzymałam do testów - "Nawilżający krem na dzień na pierwsze zmarszczki, Bio technologia ciekłokrystaliczna 7D". Produkt idealny do testów dla kobiety po trzydziestce. Cieszyłam się niesamowicie gdy zauważyłam go w paczce.




Bielenda Bio Technologia Ciekłokrystaliczna 7D


Bielenda krem na dzień 30+ Technologia Ciekłokrystaliczna to krem z nowej profesjonalnej, skutecznej linii kosmetyków przeciwzmarszczkowych nowej generacji, która zwalcza pierwsze oznaki starzenia. Linia powstała w oparciu o najnowsze osiągnięcie współczesnej technologii – bazę ciekłokrystaliczną zbudowaną na wzór i podobieństwo skóry. Inteligentne formuły przeciwstarzeniowe walczą z oznakami starzenia aż na 7 płaszczyznach i gwarantują skórze efekty w opóźnianiu powstawania zmarszczek, oraz nawilżenie. Kosmetyki zostały wzbogacone o skuteczne składniki przeciwzmarszczkowe, które wnikają głęboko i osiągają maksymalne stężenie w miejscu działania.

0% parabenów 0% sztucznych barwników 0% oleju parafinowego 0% PEG.
- wyjątkowa poprawa nawilżenia 92%* ,
- pierwsze zmarszczki skutecznie zredukowane 83%*,
- cera idealnie matowa przez cały dzień 79%*,
- skóra wyraźnie jędrniejsza i bardziej elastyczna 96%*,
- gładka cera, zmniejszona widoczność porów 88%*,
- złagodzenie podrażnień i zmian trądzikowych 81%*,
- redukcja efektów fotostarzenia 92%*.
Test In Vivo przeprowadzony pod nadzorem dermatologów na grupie 25 kobiet przez okres 4 tygodni.

Pojemność 50 ml
Cena około 15.00 zl 

Kremy na bazie ciekłokrystalicznej to kremy idealne, zainspirowane naturalną budową skóry. W odróżnieniu od zwykłych kremów ich struktura jest fizjologicznie zgodna ze strukturą skóry, dzięki czemu składniki aktywne mają ułatwioną penetrację w jej głąb i są natychmiast przez nią absorbowane. Struktura kremu na bazie ciekłokrystalicznej zawiera idealnie, kompatybilne ze skórą lipidy membranowe, które wspierają jej naturalną barierę lipidową, zapewniają znaczny i długotrwały wzrost nawilżenia skóry oraz kontrolowane, stopniowe uwalnianie substancji aktywnych, dzięki czemu mogą one działać o wiele skuteczniej niż w zwykłych kremach.
  • Bio kwas hialuronowy - zapewnia skórze jędrność i gładkość.
  • Roślinne komórki macierzyste z drzewa Arganowego - odbudowuje zniszczone komórki macierzyste skóry właściwej, stymulując wytwarzanie nowych, młodych komórek. Opóźnia powstawanie zmarszczek, redukuje istniejące. 
  • Antiox - to silny przeciwutleniacz, który zabezpiecza skórę przed przedwczesnym starzeniem. 
  • Witamina B3 - wyrównuje niedoskonałości skóry wywołane trądzikiem, skutecznie matuje błyszczącą cerę, zwęża i zamyka pory. 
  • Kombuchka - wygładza wzmacnia odświeża skórę, poprawia jej koloryt.
  • SPF 10 - zapobiega powstawaniu zmarszczek dzięki ochronie przed promieniowaniem UVA i UVB. 

Skład: Aqua (Water), Caprylic / Capric Triglyceride, Sorbitan Stearate, Sorbityl Laurate, Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Glycerin, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Octocrylene, Olea Europaea (Olive) Oil, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Argania Spinosa Sprout Cell Extract, Niacinamide, Saccharomyces / Xylinum Black Tea Ferment, Sodium Hyaluronate, Propylene Glycol, Caesalpinia Spinosa Oligosacchrides, Caesalpinia Spinosa Gum, Vitis Vinifera (Grape) Skin Extract, Tocopherol, Beta-Sitosterol, Squalene, Ascorbyl Palmitate, Ethylhexyl Palmitate, Silica Dimethyl Silylate, Butylene Glycol, Caprylyl Glycol, Hexylene Glycol, Dimethicone, Hydroxyethylcellulose, Isomalt, Lecithin, Maltodextrin, Disodium EDTA, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Sodium Benzoate, DMDM Hydantoin, Parfum (Fragrance), Butylphenyl Methylpropional, Hydroxycitronellal, Limonene.




Opakowanie:
Bardzo ładne, ekskluzywne pudełeczko w miłej dla oka szacie graficznej zawierające na zewnątrz  opakowania wyczerpujący opis produktu. Wewnątrz pudełeczka skrywa się szklany, przeźroczysty słoiczek z minimalistyczną ilością nadruku. Białe wieczko głównego opakowania kremu zostało opatrzone srebrną linią, która efektownie komponuje się z ogólną całością tematyki wizualnej pojemnika. Wieczko dobrze spełnia swoją funkcje, jest idealnie dopasowane i mocno się trzyma nie pozwalając wylać się produktowi. 
Konsystencja: 
Lekka, puszysta, przyjemna. Krem szybko się wchłania nie pozostawiając tłustej warstwy nawet w problematycznej (u mnie) sferze "T". Kolor śnieżnobiały, zapach miły, subtelny, delikatny, świeży. 


Polubiłam się z tym produktem, jest prawie idealny dla skóry mojej twarzy. Brakuje mu tylko jednej zalety aby mógł stać się moim ulubieńcem, mianowicie nie posiada cech kosmetyku z przeznaczeniem do cery naczynkowej, poza tym wszelkie obietnice jakie producent zawarł w opisie kosmetyku sprawdziły się w 70%. Zapewne jesteście ciekawe dlaczego w takim oprocentowaniu  przedstawiam wam ten kremik, już tłumaczę. Odnosząc się do jego zalet zapisanych na opakowaniu przez producenta śmiem napisać tak:
Nawilżenie poprawne, nie spektakularne lecz w sam raz, bez tłustego filmu, długo utrzymujące się, idealny kosmetyk pod makijaż.


Redukcja pierwszych zmarszczek, nie powiem, że nic się nie działo bo skóra wydawała się napięta i jędrniejsza bardziej niż przy innych produktach tego gatunku a drobne zmarszczki wygładzone.
Niestety z matowieniem cery przez cały dzień miał mały problem, lecz muszę go pochwalić gdyż i tak bardzo dobrze sobie radził i moje tłuste czoło zaczynało błyszczeć późnym popołudniem a dla mnie to duże osiągnięcie.
Nie mam zbyt wielkiego problemu z powiększonymi porami. Naturalnie są słabo widoczne więc nie mogę narzekać gdyż dzięki temu specyfikowi stały się zupełnie niewidoczne.
Uważam, iż za taką cenę warto wypróbować krem od Bielenda nawet jeśli miałby wam nie przypaść do gustu tak bardzo jak mnie. Jest przeznaczony do każdego typu cery, więc śmiem twierdzić iż każda kobieta 30+ znajdzie w nim swojego sprzymierzeńca w walce z czasem. Posiada wiele zalet zaczynając od prezencji  wizualnej, gdyż bardzo ładnie wygląda na szafce łazienkowej, kończąc na sile jego działania na pierwsze zmarszczki które zostaną spłycone oraz dobroczynny wpływ na wyrównanie kolorytu skóry twarzy.

Polecam z całego serca gdyż nie zawiodłam się na nim. Jeśli używałyście to czekam na wasze opinie.

Pozdrawiam Sówka 81 



7 komentarzy:

  1. Musze ale to MUSZE go wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmmm... chyba byłby dla mnie dobry, ale zapas kosmetyków, nawet do buźki, mam za duży :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurcze przed chwilą komentowałam ale zawiesiła mi się przeglądarka i nie wiem czy mój komentarz się wysłał... w każdym razie chciałam napisać, że nie znam jeszcze tego konkretnego kremu ale z Twojej recenzji wygląda on bardzo zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  4. kiedyś bardzo lubiłam bielendę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo interesujący, opis działania świetny, Twoja recenzja Sówko, mnie jeszcze bardziej zachęciła, zwłaszcza, ze mam podobny typ cery, ale tak to już jest, że jak matuje, to na naczynka nie działa, natomiast jeśli jest krem na naczynka, to z kolei natłuszcza, mi brakuje produktu, który będzie mieć te dwie zalety w jednym, pielęgnacja skóry naczyniowej wraz z matowieniem i nawilżeniem dla skóry 30+ ;)
    Miłego dzionka ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację z tymi kremami jak już mają to co nam potrzebne to zawsze jest w nich problem z innym działaniem.

      Usuń
  6. chyba go wypróbuję w najbliższym czasie :D pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Liczę się z twoją opinią więc nie zwlekaj tylko pisz :) Sprawisz mi tym ogromną przyjemność, a Ja postaram się odwdzięczyć.