Przedstawimy dziś krótkie recenzje kilku męskich
kosmetyków oraz opinie na ich temat paru
użytkowników. Piszę "przedstawimy" ponieważ musiał
zasięgnąć opinii męskiej części populacji tej planety. Nie było to łatwe
bronili się, ale użyłam małej łapówki i po kilku głębszych byli bardziej skorzy
do rozmowy. Zostało im zadane szereg nieskomplikowanych pytań, po zredagowaniu
nieskładnych wypowiedzi Panów wyszło mniej więcej coś takiego.
Żel pod prysznic ADIDAS z limitowanej serii Pure Energy.
No cóż Panowie zbytnio się nie
rozwodzili nad tym kosmetykiem, zgodnie stwierdzili że myje, zapach zbliżony do
innych produktów tej że firmy, utrzymuje się na skórze około 1-2 godzin, czyli
szału nie ma. Cena nie jest wygórowana (ok 12zł), więc świetnie nadaje się do
użytku codziennego czy też do szybkiego prysznicu po siłowni. Z pewnością jest
wart swej ceny opakowanie ma pojemność 250ml. i jest wydajne.
L'oreal Men
Expert pur & mat żel do mycia twarzy
Tutaj opinie bardziej przychylne dla tego
produktu moi "ankietowani" byli zadowoleni z tego kosmetyku
twierdzili że twarz jest delikatniejsza, świeża, miła w dotyku. Zauważyli
również zmniejszenie błyszczenia się skóry oraz efekt jej oczyszczenia a nawet
zmiękczenie zarostu. Również jest wydajny opakowanie zawiera 150ml. starcza na
około 1,5 miesiąca przy codziennym stosowaniu. Cena nie jest niska około 19.00
zł ale warto.
Gillette Series
żel do golenia skóra wrażliwa
Jest bardziej wydajny niż pianka, maszynka ma dobry
poślizg. Dobrze jest go nanosić na zwilżoną twarz, nie uczula skóry jest
delikatny. Po goleniu jednak należy użyć balsamu, lub płynu po goleniu ponieważ
skóra jest sucha i spięta ale mniej niż po innych tego typu produktach. Dobrze
się aplikuje nie spływa z twarzy lepiej na dłoń nanieść mniejszą ilość żelu
gdyż po wyciśnięciu z opakowania nabiera sporej objętości. Panowie
polecają !!!
Polecamy: Sówka81 i
spółka.
Mój bardzo lubi żele z Gillette jednak faktycznie trzeba używać po nim balsamu lub kremu
OdpowiedzUsuńAle jest za to bardzo wydajny
UsuńŻel pod prysznic ADIDAS z limitowanej serii Pure Energy o powiem bratu przyda mu się energia po siłowni :P
OdpowiedzUsuńNa prawdę się opłaca i super pachnie
UsuńSóweczko bardzo Ci dziękuję za Twój poprzedni komentarz na moim blogu, kochana z Ciebie istotka :* Ja póki co faceta nie mam, ale Tacie często kupuję kosmetyki właśnie Adidasa :P
OdpowiedzUsuńTakie komentarze po prostu dodają mi skrzydeł
UsuńTeż się spotkałam z opinią, że ten matujący L'oreal jest niezły... Szczerze, to jak patrzyłam na efekt to się zastanawiałam czy ten krem nie ma przypadkiem dużo lepszego matu niż kremy damskie. Może to złudzenie ;) Tak czy inaczej jest to ciekawy kosmetyk. O, i Adidasy pod prysznic wszystkie są super, fajnie pachną.
OdpowiedzUsuńEch, się rozpędziłam, bo piszę o kremie a u Ciebie jest żel do mycia twarzy... ale to ta sama seria :)
Usuń