czwartek, 11 października 2012

Diamentowa kuracja wyszuplająca 4D Eveline

Jestem uzależniona od wszelkich kosmetyków które wspomagają odchudzanie, spalanie tkanki tłuszczowej, itp. Uwielbiam testować nowinki produktów wyszczuplających i właśnie gdy tylko na rynku pojawiła się nowa seria Diamentowa 4D Eveline musiałam ją mieć. Przeważnie używałam serie Eveline 3D która ma przystępne ceny, produkty są wydajne i można je kupić w promocji. Seria o której dziś będzie rozprawka, wyróżnia się nowym składem. Oprócz kwasu hialuronowego, kofeiny znajdziemy w niej pyłek diamentowy którego działania jest szeroko znane i stosowane zwłaszcza w ekskluzywnych  kosmetykach pielęgnacyjnych.


Eveline peeling-masaż myjący Diamentowy 4D

Cena około 19.00zł

Opakowanie standardowe duża tubka bo aż o pojemności 250ml (200mml+50ml). Stabilna zakrętka łatwo otwierająca się. Produkt wyciskamy jak to z tubki, więc sami dozujemy ilość jaką chcemy nałożyć. Bardzo oryginalna grafika opakowania, srebrne wstawki przyciągają wzrok, a czołowa etykieta zawiera najbardziej interesujące nas informacje o produkcie, czyli co zawiera oraz w jaki sposób może nam to pomóc. 


Co producent nam rzecze:



Peeling zawiera dużą ilość drobinek mikrokryształków diamentu. Doskonale złuszcza martwy naskórek, nawilża i ujędrnia skórę. Stosowałam go co drugi dzień, aby nie zaburzyć naturalnej warstwy ochronnej naskórka. Zapach jest dość intensywny mentolowy. Na mnie działa odświeżająco i energetyzująco. Świetnie przygotowuje skórę do aplikacji kolejnego produktu, po przez pobudzenie mikrokrążenia. Kosmetyk jest wydajny, wystarcza średnia ilość aby wykonać masaż w miejscach najbardziej tego wymagających. 


Diamentowe serum Wyszczuplające 4D Eveline 

Cena około 18.90zł

Sytuacja z opakowaniem identyczna jak przy peelingu. Dodam tylko, że dzięki miękkiej tubce możemy wycisnąć i zużyć praktycznie cały produkt do ostatniej kropelki. Zastanawia mnie tylko jedna informacja zawarta na frontowej stronie tubki. Serum ma działać przez 48 godzin, a z tyłu opakowania czytamy aby stosować dwa razy dziennie. Tak na mój mały rozum, jak coś działa przez 48 godzin to raczej nie powinnam nakładać go dwa razy dziennie. Nie wydaje wam się, że z tym super efektem to troszkę taka "bujda" ? 


Diamentowe serum wyszczuplające antycellulit z kwasem hialuronowym 


 Wspaniałe działanie serum zostało potwierdzone badaniami które mówią: 
-Zmniejszenie widoczności cellulitu do do 60%
-Redukcja tkanki tłuszczowej do 60%
-Wymodelowanie sylwetki (talia, pośladki, uda) do 65%

Dziewczyny nie dajcie się oszukać bo żaden powtarzam żaden produkt działający tylko na skórę nie posiada takiej mocy, aby przedrzeć się przez wszystkie warstwy naszej skóry oraz tkanki tłuszczowej i zadziałać wewnątrz naszego ciała, gdzie tak na prawdę jest ukryty znienawidzony cellulit. Oczywiście produkty tego typu pomogą nam w pozbyciu się go, lub utrzymaniu skóry w dobrej kondycji, lecz musimy pamiętać o stałych zasadach takich kuracji. Zdrowa dieta, duża ilość płynów (woda), ćwiczenia, suplementy. Niestety jeżeli ktoś ma skłonność do cellulitu to musi się z nim pogodzić jak Ja, lub wydawać majątek na kosztowne zabiegi, kosmetyki, tabletki itp.



Ale do rzeczy, serum mnie rozczarowało, byłam święcie przekonana, że zostanie moim nowym ulubieńcem. Nie mogę mu odmówić iż troszkę ujędrnił skórę. Stała się bardziej elastyczna i sprężysta w dotyku. Po aplikacji zauważymy na ciele i dłoniach błyszczące się srebrne drobinki. Co do spalania tkani tłuszczowej ciężko mi stwierdzić, gdyż stosuję dietę, ćwiczę, biorę suplement (DetoCell). Tak troszkę abstrahując może któraś z was stosowała DetoCell i może mi coś powiedzieć na tema jego działania. Będę wdzięczna.
Serum ma pojemność 250ml (200ml+50ml) mentolowy zapach i daje uczucie chłodzenia tuż po nałożeniu. Nie jest ono tak silne jak przy produktach z linii 3D oraz szybciej znika. Cellulit jak był tak jest, tylko raz prawie udało mi się go pozbyć a mianowicie podczas serii 20 zabiegów prądami diadynamicznymi. Oczywiście wykończę całe opakowanie lecz raczej nie kupię więcej. Za to peeling polecam jest świetny. 



Pozdrawiam z jak, że zimnego Tarnowa Sówka 81



20 komentarzy:

  1. ja teraz testuję bioaktywny wyszczuplający balsam do ciała i też lubię kosmetyki tego typu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie to już jak zaraza jak jest cos nowego to muszę mieć

      Usuń
  2. Nie miałam nic z tej serii, ale peeling wydaje się być bardzo ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jak zawsze rzetelna recenzja ...chyba się skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  4. moze sie skusze na ten peeling. Co do detocell to ja to uzywalam jedno cale opakowanie i absolutnie nic mi nie dalo, poprostu nic - efekt zerowy, ale mysle ze dzialanie to jest indywidualna sprawa zalezna od naszego organizmu.Ah i niektorzy po detocell maja bole brzucha itd, z tej strony tez mi sie nic nie pojawilo..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem na początku stosowania pierwszy listek ale co do deko bólu brzucha wczoraj miałam takie lekkie boleści lecz nie wiązałam tego z tym produktem. Dzięki za info

      Usuń
  5. Nie miałam nic z tej serii ale kusi mnie ten peeling!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. a ja byłam z serum zadowolona, bo na prawdę ujędrnia i napina, a więcej chyba od balsamu nie można wymagać, skoro wiadomo, że usunie nam preparat cellulitu :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W recenzji napisałam, że ujędrnił skórę i wzmocnił lecz mimo to uważam że pierwowzór czyli linia 3D była lepsza

      Usuń
  7. a ja już dawno przestałam wierzyć w efekty takich kosmetyków, przynajmniej mój cellulit jest wybitnie odporny i tak łatwo nie daje za wygraną :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzielę z tobą ten ból cellulitowy oporny oj oporny

      Usuń
  8. ja tez najpierw uzywalam serii 3d a teraz rowniez posiadam ten zestaw i szczerze jestem zadowolona,skora jest napieta i bardziej jedrna
    ps.ah te Twoje recenzje,jak zawsze pieknie wszystko opisane ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Peeling jest ekstra może w serum brakuje mi tej ostrości mięty jaka jest w 3D

      Usuń
  9. Jeżeli ktoś ma problemy z cellulitem to jedynym rozwiązaniem nie są drogie kosmetyki, zabiegi i tabletki ale zmiany w odżywianiu i więcej ruchu ;)
    Anomalia

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja nie wierzę w kosmetyki anty-cellulitowe, myślę że w przypadku takich peelingów jedyne co może działać to sam masaż. Tak czy inaczej lubię te wszystkie wyszczuplające serie Eveline i zamierzam przetestować wszystkie produkty (choć trochę tego jest :)

    OdpowiedzUsuń
  11. miałam serum i jest cudowne ♥

    OdpowiedzUsuń
  12. na ten peeling bym sie skusila :):)

    OdpowiedzUsuń

Liczę się z twoją opinią więc nie zwlekaj tylko pisz :) Sprawisz mi tym ogromną przyjemność, a Ja postaram się odwdzięczyć.